Szacuje się, że jedna trzecia całej wyprodukowanej wody pitnej jest „tracona”, zanim dotrze do klienta. Straty te obejmują kradzież, manipulację i znane użycie bez fakturowania.

Woda nieprzynosząca dochodu jest krytycznym problemem od wielu lat, ale ilość wody nieprzynoszącej dochodów nie maleje. Jest to ogromny problem dla sieci wodociągowych, konsumentów i przedsiębiorstw użyteczności publicznej, ale niewiele działań jest podejmowanych ze strony przedsiębiorstw użyteczności publicznej w celu zmniejszenia tych strat wody.

W artykule zatytułowanym „Dlaczego przedsiębiorstwa wodociągowe nie podejmują działań w sprawie wody nieprzynoszącej dochodu?” dogłębnie przyjrzałem się głównym przyczynom bezczynności przedsiębiorstw użyteczności publicznej i szczegółowo opisałem, w jaki sposób przedsiębiorstwa użyteczności publicznej mogą przezwyciężyć problemy, które blokują postęp, który można poczynić. Co ważniejsze, zbadałem opcje, które są dostępne nie tylko dla przedsiębiorstw wodociągowych, ale także rządów, firm prywatnych, spółek publicznych, organów regulacyjnych, polityków i konsumentów, które mogą pomóc rozwiązać problem wody nieprzynoszącej dochodu.

Poniżej znajduje się podgląd 12 powodów, dla których uważam, że przedsiębiorstwa użyteczności publicznej nie podejmują działań w sprawie wody nieprzynoszącej dochodu. Znajdziesz tu również dostęp do mojego pełnego artykułu.

1/ Koszt produkcji wody jest tak niski, że nie jest ekonomicznie opłacalne podejmowanie działań

Podczas gdy koszty związane z produkcją wody są często uważane za rozsądnie niskie, prawdziwe koszty nie są w pełni zrozumiałe lub dokładnie obliczone przez jakiekolwiek narzędzie lub organ. Rzeczywistość jest taka, że koszty związane z produkcją wody nie są tak niskie, jak się często twierdzi.

2/ Zgłoszone straty wody są już bardzo niskie

Niektóre przedsiębiorstwa wodociągowe twierdzą, że straty wody sięgają nawet 3-7% (w niektórych przypadkach istnieją twierdzenia, że 0% wody jest tracone). W przypadku braku niezależnej strony trzeciej roszczenia te mogą być poparte jedynie pomiarami, które każde narzędzie wykonało samodzielnie.

Rzeczywistość jest taka, że żadne przedsiębiorstwo wodociągowe na świecie nie jest w stanie dokładnie zmierzyć strat wody, które występują od wydobycia do dostawy.

3/ Nie ma zbiorowych wskaźników wody niedochodowej do osiągnięcia

Podczas gdy wiele przedsiębiorstw użyteczności publicznej ma cele wewnętrzne, wyraźnie brakuje odpowiednich wskaźników i kluczowych wskaźników wydajności, które odnoszą się do celów dotyczących wartości wody nieprzynoszącej dochodu.

4/ Politycy i gminy są bardzo wrażliwe na kwestie wody

Protesty w Indiach i Irlandii w ostatnich latach uwypukliły obawy konsumentów związane z prawem dostępu do wysokiej jakości wody, a wiele przedsiębiorstw użyteczności publicznej uważa, że konsumenci będą narzekać, jeśli zostaną podjęte działania, które ich dotkną, woda stanie się zbyt droga lub odkryją prawdziwą ilość wody.

5/ Brak funduszy rządowych na opiekę nad sieciami wodociągowymi

Przy niewystarczającym finansowaniu przedsiębiorstw wodociągowych infrastruktura uległa pogorszeniu, co naraża wiele z nich na ryzyko. Ponieważ rządy są na ogół krótkotrwałe, często są skłonne obciąć fundusze na kwestie, które ich zdaniem nie wystąpią podczas ich kadencji.

6/ Brak wiedzy technicznej w przedsiębiorstwach wodociągowych

Emerytowani pracownicy w przedsiębiorstwach użyteczności publicznej nie zostali zastąpieni ze względu na nacisk na obniżenie kosztów, co oznacza, że nie było zastrzyku młodszego pokolenia do siły roboczej. Ponadto, ze względu na konserwatywny charakter i średni wiek siły roboczej, zachęty do innowacji lub inwestycji w przemysł wodny były niewielkie.

7/ Brak konkurencji w zaopatrzeniu w wodę

Konsumenci nie są w stanie wybrać innego dostawcy, bez względu na to, gdzie się znajdują, gdy media zawodzą. Gdy nie ma konkurencji, przedsiębiorstwa wodociągowe mają bardzo małą motywację do poprawy.

8/ Przedsiębiorstwa wodociągowe nie chcą kwestionować status quo

W wielu przypadkach zarządzanie przedsiębiorstwem wodociągowym zmienia się, gdy zmienia się rząd. Ponieważ dzieje się to co 3 do 5 lat, istnieje niewielka zachęta dla przedsiębiorstw użyteczności publicznej do walki o ulepszenia.

9/ Przedsiębiorstwa wodociągowe zostały sprywatyzowane i mają różne cele

Istnieje wiele kwestii związanych z prywatyzacją, w tym fakt, że wymóg obracania zysków może kolidować z wymogiem dokonywania długoterminowych inwestycji w aktywa i infrastrukturę, które będą trwać 50 lat w terenie, a taryfy mogą wzrosnąć wykładniczo ze względu na chęć prywatnego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej do zwiększenia dochodu brutto. Czynniki te przysłaniają kwestię wody nieprzynoszącej dochodów.

10/ Brak wyrafinowanej technologii wodnej

Historycznie rzecz biorąc, konserwatywny charakter przemysłu wodnego oznaczał wyraźny brak koncentracji na opracowywaniu nowych technologii dla przemysłu wodnego. Kiedy firmy opracowały nową technologię wodną, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej wahały się, czy im zaufać i w nie zainwestować.

Brak nowej wiedzy technicznej oznacza, że przedsiębiorstwa użyteczności publicznej nigdy nie wprowadziły ulepszeń w zakresie wody nieprzynoszącej dochodu.

11/ Organy regulacyjne nie są zainteresowane narzucaniem surowszych warunków

Organy regulacyjne ds. wody na ogół nie są zbytnio zainteresowane narzucaniem ścisłych warunków i kontroli nad przedsiębiorstwami wodociągowymi, ponieważ mogłoby to rodzić problemy, które obie strony chciałyby trzymać z dala od domeny publicznej.

12/ Brak edukacji w kwestiach związanych z wodą

Problemy związane z niedoborem wody z powodu szybko rosnącej populacji i popytu na dostarczanie wszystkim bieżącej wody zostały upublicznione i obecnie duży nacisk kładzie się na to.

Stwarza to również nacisk na występujące straty, ale po raz kolejny przedsiębiorstwom użyteczności publicznej trudno jest to zakomunikować bez otrzymywania reakcji ze strony klientów.

Gotowy, aby odkryć opcje dostępne dla przedsiębiorstw użyteczności publicznej, aby rozwiązać problem wody nieprzynoszącej dochodu?

Do tej pory niewiele zrobiono, aby zaradzić ilości „utraconej” wody. Jak wiemy, zmniejszenie strat wody to nie tylko oszczędzanie zasobów wodnych w obliczu niedoboru, ale także:

  • Redukcja energii wykorzystywanej do wydobywania, pompowania, transportu i oczyszczania zarówno wody pitnej, jak i ścieków
  • Redukcja CO2 pompowanego do atmosfery dzięki energii zużywanej do wydobywania, pompowania, transportu i oczyszczania zarówno wody pitnej, jak i ściekowej
  • Redukcja chemikaliów stosowanych do uzdatniania wody i ścieków
  • Zmniejszenie infrastruktury niezbędnej do transportu i oczyszczania zarówno wody pitnej, jak i ścieków

Zajmując się wodą nieprzynoszącą dochodów, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej mogą zwiększyć swoją wydajność, zmniejszyć zbędne wydatki na energię, uniknąć znaczącego wpływu na środowisko i ogólnie obniżyć koszty operacyjne.

W pełnej wersji tego opracowania przedstawiam 12 kompleksowych rozwiązań każdego z 12 problemów opisanych powyżej, aby skłonić przedsiębiorstwa użyteczności publicznej do zastanowienia się dwa razy nad tym, dlaczego jeszcze nie zajęły się głęboko zakorzenionymi przyczynami, które uniemożliwiają im podjęcie działań w zakresie wody nieprzynoszącej dochodu w ich sieciach.

You might also like...