„Jeśli zmiana klimatu jest rekinem, to woda jest zębami.” To chwytliwe powiedzenie zyskało na popularności w ciągu ostatnich kilku lat, co jest problematyczne. Wydaje się, że powiedzenie pochodzi od Jamesa P. Bruce’a, kanadyjskiego hydrogeologa i jest często powtarzane w dyskusjach na temat klimatu i wody.

Rosnąca emisja gazów cieplarnianych i wynikający z tego zmieniający się klimat wpływają na wodę poprzez zwiększony niedobór (suszenie), utratę stacjonarności i ekstremalne zjawiska pogodowe. Jednak skrzyżowanie zmian klimatu i wody jest skomplikowane i nie tak proste, jak analogia rekina i zębów.

Jeśli rozwiążemy problem zmian klimatycznych poprzez łagodzenie zmiany klimatu i przystosowanie się do niej, nadal nie rozwiążemy naszych problemów z wodą. Słaba polityka wodna i zarządzanie, nadmierna alokacja, brak dostępu do bezpiecznej wody pitnej, warunków sanitarnych i higienicznych (WASH) oraz niewystarczające inwestycje w infrastrukturę wodną nie są rozwiązywane poprzez naprawienie tak zwanego kryzysu klimatycznego. Te nikczemne problemy z wodą mają podstawowe przyczyny, które są niezależne od naszej porażki w radzeniu sobie ze zmianami klimatycznymi.

Przykładem jest dorzecze rzeki Kolorado.

Amerykański zachód, w tym miasta Las Vegas, Los Angeles, Phoenix, Arizona i Denver (między innymi) znajdują się w większym dorzeczu rzeki Kolorado (CRB), które jest obecnie jednym z najbardziej dotkniętych niedoborem wody regionów na świecie.

Oprócz wartości dla środowiska nie można przecenić gospodarczego znaczenia CRB. Rzeka Kolorado wspiera roczną działalność gospodarczą w wysokości 1,4 biliona dolarów i 16 milionów miejsc pracy w Kalifornii, Arizonie, Nevadzie, Utah, Kolorado, Nowym Meksyku i Wyoming, co odpowiada około 1/12 całkowitego produktu krajowego brutto w USA1. Szacuje się, że gdyby 10 procent wody w rzece było niedostępne (spadek ten jest całkiem możliwy w przewidywanych scenariuszach zmian klimatycznych zakładających zmniejszenie przepływu o 10 do 30 procent do 2050 roku), nastąpiłaby utrata 143 miliardów dolarów w działalności gospodarczej i 1,6 miliona miejsc pracy w ciągu zaledwie jednego roku.

mapa dorzecza rzeki Kolorado

Mapa rzeki Kolorado

Rzeka Kolorado

Dolny basen Kolorado

Górny basen Kolorado

CRB zaopatruje ponad 1 na 10 Amerykanów w część, jeśli nie całość, wody do użytku komunalnego, w tym wodę pitną2. CRB zapewnia nawadnianie ponad 5,5 miliona akrów ziemi i jest niezbędny jako zasób fizyczny, ekonomiczny i kulturowy dla co najmniej 22 plemion uznanych przez rząd federalny. Ponadto zapory w dorzeczu rzeki Kolorado obsługują 4 200 megawatów mocy wytwórczej energii elektrycznej, zapewniając energię milionom ludzi i niektórym z największych miast w USA.

Stało się jasne, że w obecnych i przewidywanych warunkach rzeka Kolorado nie jest już w stanie sprostać wymaganiom wielu użytkowników. Pytanie brzmi: dlaczego?

Zachodnie prawo wodne jest częścią problemu. Większość zachodnich stanów w USA utrzymuje, że cała woda jest własnością państwa i pozwala na przydzielanie praw do wody w związku z daną własnością i korzystnym wykorzystaniem. W przeważającej części państwa zachodnie przestrzegają Doktryny Uprzedniego Zawłaszczenia (zasada „pierwszy w czasie, pierwszy w prawie”), zgodnie z którą ci, którzy jako pierwsi ustanowili roszczenie do wody i jej korzystne wykorzystanie, mieli prawo do korzystania z takiej wody. Każdy podmiot lub osoba fizyczna uzyskująca pozwolenie w późniejszym czasie może korzystać z wody dopiero po spełnieniu przydziałów starszych posiadaczy praw wodnych.

Oprócz zarządzania zasobami wodnymi w każdym stanie, w wyniku sporów dotyczących przydziałuwody rzeki Kolorado wyłonił się zbiór ustaw, decyzji i dekretów sądowych, umów międzystanowych i traktatów międzynarodowych. Ten zbiór podstawowych umów dotyczących całego dorzecza regulujących CRB jest znany jako „Prawo rzeki”.

Jak dobrze funkcjonuje „Prawo rzeki” i jak dostosowuje się do skutków zmian klimatu?

basen wodny jeziora Powell

Jezioro Powell, ogromny sztuczny basen wodny rzeki Kolorado, USA

„Prawo rzeki” nie rozegrało się dobrze. CRB stanęła w obliczu rosnącego zapotrzebowania na wodę ze strony rolnictwa, urbanizacji i przemysłu, co sprawia, że konkurencja o wodę jest ostra, pozostawiając wielu bez dostępu do bezpiecznej wody pitnej. Popyt rósł w porównaniu z podażą, zanim zrozumiano skutki zmian klimatu.

Niedawny artykuł przedstawia historię nadmiernej alokacji i złej polityki publicznej wraz z uruchomieniem planu awaryjnego CRB na wypadek suszy. Podczas negocjacji w 1920 roku, zapisy wykazały, że roczne przepływy rzeki były niższe niż całkowita powierzchnia 17,5 miliona akrów przydzielonych siedmiu stanom i Meksykowi. W rzeczywistości trzy różne badania w 1920 roku oszacowały naturalne przepływy rzeki w Lee Ferry na 14,3 miliona akrów do 16,1 miliona akrów. Planiści postanowili zignorować te informacje i dowody wskazujące, że basen regularnie doświadczał długich okresów suszy. W dolnym dorzeczu Kalifornia, Nevada i Arizona od dawna nadużywają swojego udziału w rzece (około 7,5 miliona akrów rocznie, średnio w ciągu 10-letnich cykli kroczących), podczas gdy górne stany basenu nie wykorzystały jeszcze więcej niż około 4 milionów akrów stóp (z „pozostałych” 7,5 miliona akrów pierwotnie przeznaczonych, ale niekoniecznie gwarantowanych, dla nich).

Skrzyżowanie zmian klimatycznych i wody jest skomplikowane i nie tak proste jak analogia rekina i zębów.

William Sarni
Founder and CEO at Water Foundry

1 Ogłoszenia Znaczenie gospodarcze rzeki Kolorado, 2019
cyfra arabska Susza w dorzeczu rzeki Kolorado, n.d.
3 Ogłoszenia Płynne aktywa: inwestowanie w wpływ w dorzeczu rzeki Kolorado, 2015 r.

You might also like...